Miejski portal informacyjny:
Nowy Dwór Mazowiecki, Czosnów, Leoncin, Nasielsk, Pomiechówek

Było mleko prosto od krowy, świeżo pieczone drożdżowe bułeczki, kotlety mielone z groszkiem i marchewką, makaron smażony ze skwarkami, chleb ze smalcem i ręcznie zdobione czekoladowe babeczki. Były pokazy makijażu i strzyżenia. Nie zabrakło atrakcji dla dzieci. Specjalnie dla nich liczne zabawy przygotowało przedszkole „Nutka”, a także zorganizowano mini kino z bajkami Reksio oraz Bolek i Lolek. Wszystko w klimacie PRL. Tak redakcja Mazowieckiego Gońca Lokalnego świętowała swoje drugie urodziny. Patronat nad imprezą charytatywną na rzecz Fundacji Trzciany objął burmistrz Jacek Kowalski.

Mazowiecki Goniec Lokalny z okazji swoich drugich urodzin, w niedzielę 22 września zorganizował Festyn Charytatywny na rzecz Fundacji Trzciany w klimacie PRL. Celem imprezy była zbiórka pieniędzy na budowę Centrum Rehabilitacji dla Dzieci Niepełnosprawnych w Trzcianach.  Podczas całego festynu nasi dziennikarze oraz lokalni przedsiębiorcy, którzy włączyli się do akcji, zbierali pieniądze do puszek. By było ich jak najwięcej nasza redakcyjna koleżanka, Katarzyna Czekała – Patoleta sprzedawała goździki, a w punkcie fotograficznym obsługiwanym przez Zuzannę Rusin, wykonywaliśmy pamiątkowe zdjęcia.

Na stoisku Muzeum PRL, które powstaje w Nowym Dworze Maz. zorganizowany został konkurs z pytaniami dotyczącymi minionej epoki. Chętni, musieli kupić los z pytaniem. Jeśli odpowiedzieli na nie prawidłowo, otrzymywali pamiątkowy kubek. Na stoisku zaprezentowane zostały najciekawsze eksponaty muzeum, m.in. saturator, telewizory Wisła i Ametyst, radiomagnetofony, gramofony, aparaty fotograficzne, maszyny do pisania i liczenia. Największe zdziwienie wśród najmłodszych wzbudzał brak pilotów do telewizora i pralka Frania. Dzieci chętnie zaglądały do środka, a nawet siadały na fotelach, przy kultowych cukierkach krówkach i lampie z materiałowym abażurem.

Na kolejnym stoisku, mistrz fryzjerstwa Krzysztof Chodorski, właściciel sieci salonów Krzysztof, w zamian za datki do puszek obcinał włosy kobietom i mężczyznom. Choć odbywało się to bez moczenia włosów, nikt nie opuszczał krzesła niezadowolony. Było tak dużo chętnych, że mistrz przez kilka godzin nie miał chwili odpoczynku, dając tym samym świadectwo swojego kunsztu i fachu.

Studio Urody Greta z Nowego Dworu Maz. pozyskiwało pieniądze wykonując różne zabiegi. Można było pomalować sobie paznokcie, zrobić hennę brwi, masaż pleców, zaplatać warkoczyki, a nawet ostrzyc włosy maszynką. MS Wellness Małgorzata Sempławska doradzała jak prawidłowo odżywiać się, by na długo pozostać szczupłym i zdrowym.
Drogeria Kosmeteria mieszcząca się przy ul. Zakroczymskiej zapraszała na pokazy makijażu i sprzedawała kosmetyki. Eksperci udzielali wskazówek makijażowych, jak szybko i w prosty sposób poprawić swoją urodę.
Członkowie Fundacji Trzciany obsługiwali stoiska gastronomiczne. Można na nich było kupić kotlety mielone z ziemniakami i marchewką  z groszkiem (ufundowane przez Hotel Royal), makaron z serem i skwarkami (przekazała La Familia, a jej właścicielka pomagała w sprzedaży dań), hot dogi z profesjonalnego wózka, gofry oraz  pączki (przekazała cukiernia Duet). Wyroby wędliniarskie, kaszanki i kiełbasy przekazał radny Jerzy Plackowski oraz sklep mięsno - spożywczy Godlewski - Świderski z Legionowa.  Chleb ze smalcem i ogórkami kiszonymi przygotował Bar pod Jaworem z Zakroczymia. Zakupić można było także  Sery Korycińskie, swojskie, wyrabiane tradycyjną metodą.
Dużą atrakcją był pokaz pod nazwą „Jacek piecze placek”. Na tym stoisku na oczach widzów Jacek Grabowski wypiekał najróżniejsze bułeczki, których zapach unosił się w całej okolicy.
Wszystkie pozyskane w ten sposób pieniądze trafiały do puszek Fundacji Trzciany.

Najmłodsi bezpłatnie korzystali z przygotowanych dla nich atrakcji, dmuchańców, które zapewniło Zacisze Anny Korcz, trampoliny, mini – kina i animacji przygotowanych przez przedszkole „Nutka”.
Na ulicy Kościuszki wszyscy chętni mogli obejrzeć samochody z czasów PRL, które są własnością Muzeum. Zbigniew Żabik z gminy Nasielsk specjalnie na festyn przybył zabytkowym busem, volkswagenem T1.

Przez całą imprezę, mnóstwo atrakcji odbywało się na scenie. Wymyślne konkursy przeprowadzał główny prowadzący, prezenter i komik Konjo. Na telebimie w przerwach wyświetlane były najśmieszniejsze kroniki filmowe oraz  prezentacje sponsorów, partnerów oraz  Fundacji Trzciany.

W trakcie imprezy zostały nagrodzone najlepsze ekostrażniczki z Nowego Dworu Maz. Nagrody o wartości 150 zł wręczała Agnieszka Golejewska, prezes firmy  AGA-MET, która jest głównym sponsorem ekostrażników.
Zorganizowano także konkurs na najlepsze przebranie z PRL z nagrodami. I miejsce zdobyła Pani Wiesia z baru Apis - zestaw do kawy ufundowany przez Galerię Dzikie Wino,  II miejsce zdobył tajny współpracownik SB - voucher dla dwóch osób na obiad lub kolację o wartości 100 zł ufundowany przez Restaurację Piano,  III miejsce zdobyły siostry w spódnicach w grochy - voucher dla dwóch osób na obiad lub kolację o wartości 100 zł ufundowany przez Restaurację Piano, przyznano także wyróżnienia. Nagrodzeni otrzymali książki o czasach PRL ufundowane przez Galerię Dzikie Wino oraz kosmetyki ufundowane przez firmę Galderma. Potem na scenie wystąpił zespół Zdready. Muzycy wykonali znane kawałki i przeboje z okresu PRL. W takim samym klimacie przebiegł występ zespołu Kiljanie (obecnie Drinking Stones).  To najstarszy zespół grający w Nowym Dworze Maz.
Zgromadzona publiczność tańczyła pod sceną i bawiła się świetnie.